Komentarze: 2
Kurcze ale mi zachciało się mieć pieska ;-(.Juz od dawna chciałam mieć,ale dzis to już jaks tak wogóle.Wszyscy dookoła chodzą na spacery z psami,aż sie ryczeć chce;-( A najgorsze jest to,że moja mamatulina nie uznaje żadnych puszystych i śiersciowatych zwierzątek.Ona najchetniej nawet moje rybki by wywaliła.Co za bezduszność:-( Fajnie było by miec szczeniaczka labradorka albo terierka...Albo taki wilczek hasky...Gosia dostała takiego na Walentynki..Ja też chce!! Moze przemyce jakoś psa do domu i będę go kryć? niee to nie wypali:(:( Bosheee jak będę starsza to chyba bedę mieć 10 psów i mama nie będzie mi się wtrącać;( Ide bo mi się humor zpsuł:(